|
| Oszustwo na mistrzostwach |
|
|
Wysłany: 19.9.2006, 20:30, Wtorek |
|
|
|
W zasadzie to mi nie zalezy, nie moj klub, nie moja sprawa, ale napisze aby inni zobaczyli jaka, nie tylko wedlug mnie, podwojna moralnosc stosuje prezes waszego klubu.
Stanowczy Prezes Zbigniew Dunajski nagle przymyka oko na niesportowe zachowania wobec innych i niedozwolona pomoc zawodnikowi podczas gry na mistrzostwach.
Czemu?
Bo pomagajacym jest jego syn Dunajski (imienia nie pamietam) a pomaga drugiemu synowi, Rafalowi Dunajskimu, ktory sam nie wie jak ma uderzyc. Podczas uderzania przez tego ostatniego pilek chodzi na czworakach bezposrednio na torze, pokazuje punkt gdzie ma zagrac i trzyma tam palec az tamten uderzy. Robi sie awantura, wszyscy sa oburzeni, a... prezes Dunajski stanowczo ich broni. Pomimo, ze wczesniej wyraznie mowil o tym aby wszyscy odsuwali sie od toru gdy gra zawodnik.
Sprawa papierosow. Przed zawodami wasz prezes mowi wyraznie: nie wolno palic na turnieju. Ja chcialem zapalic - sedzia (osobny temat - d... nie sedzia) daje mi za to zolta kartke. I niby ok, gdyby nie to, ze za chwile widze jak prezes Dunajski wyciaga papierosy i oficjalnie przy grze PALI. A sedzia... nic.
No i jeszcze sprawa pieniedzy. Mam nadzieje, ze wszystko jest ok, ale... Niby mistrzostwa mialy sponsorow - puchary od prezydenta Sopotu - taki napis na tabliczce, byla tablica na ktorej widac skok, hotel posejdon, wopr... a prezes zbiera po 20 zl od osoby do... reki prezesa. Zadego pokwitowania, rachunku czy faktury.
Kpina i tyle. Zegnam. |
|
|
|
|
|
Wysłany: 19.9.2006, 20:56, Wtorek |
|
|
|
Kolego S.
Co do trenera, to wszystko było wg. regulaminu!
Co do kasy: A myślisz, że za co mieliście grochówkę, wode, cherbate i kawe, hot-dogi? Skąd się wzięły słodycze oraz napoje dla obsługi turnieju, no i za co Prezes miał jeździć w trakcie załatwiania tego wszystkiego? No i za co dzwonić? Kto miał zapłacić właścicielom pola za waszą grę? Gadajcie tak jeszcze to prezes odejdzie, a co może ty szanowny panie S. chciałbyś się tym zająć??
Kwidzyn przyjeżdża, patrzą że nie mogą pić i sieją afery. Jak już prezes powiedział, według waszego życzenia nie dostaniecie już oficjalnego zaproszenia.
P.S. A wy graliście fair? Co powiecie na to, że podczas pierwszych rund w niedziele jeden od was proponował mi że wpisze mi dwa punkty, kiedy ja zagrałem trzy??
Najpierw wyleczcie alkocholizm a potem zabierajcie się do minigolfa. Co wy sobą prezentujecie? Dno kompletne.
P.S. Zanim coś napiszesz, to się zastanów, czy masz podstawy by tak twierdzić? A co do pieniędzy, to sugerujesz coś? Poproś Pawła Larusa, to z chęcią Ci przedstawi odpowiednie rachunki i faktury. |
|
|
|
|